Rygorystyczne normy emisji spalin, na przykład Euro 6 obowiązujące obecnie w Unii Europejskiej, bezpośrednio wpływają na wiele gałęzi gospodarki, w szczególności na branżę transportową. Narzucają bowiem stosowanie rozwiązań, których zadaniem jest znaczące zmniejszenie uwalniania do środowiska naturalnego substancji powszechnie uznanych za szkodliwe. Jednym z nich są filtry DPF (Diesel Particulate Filter) montowane w pojazdach ciężarowych. Czym są i do czego służą? Odpowiedź znajdziesz poniżej!
Filtr DPF – co to takiego?
Konieczność ograniczenia wydzielania cząstek stałych będących efektem ubocznym spalania oleju napędowego w silnikach wysokoprężnych spowodowała, że dziś obecność filtrów DPF w pojazdach ciężarowych jest standardem.
Element ten pozwala na zatrzymanie sadzy – produktu samego w sobie wysoce szkodliwego, w którym znajdują się m.in. tlenki azotu (NOx) czy wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne. W zależności od modelu pojazdu ciężarowego ten kluczowy element układu kontroli emisji montowany jest m.in. za katalizatorem lub w układzie pośrednim. Prawidłowo użytkowane umożliwiają przechwycenie większości szkodliwych cząstek stałych wydobywających się z silnika wysokoprężnego podczas spalania oleju napędowego.
Dlaczego właściciele pojazdów ciężarowych nie przepadają za filtrami DPF?
Choć rola, jaką pełnią filtry DPF w samochodach ciężarowych typu diesel jest niezwykle ważna, od początku ich pojawienia się na rynku nie zaskarbiły sobie one sympatii właścicieli tych pojazdów. Takie negatywne postrzeganie wiąże się przede wszystkim z kosztami, które mogą towarzyszyć podczas użytkowania tego elementu układu wydechowego.
Ponadto zdarza się, że niewłaściwie eksploatowane filtry DPF zatykają się lub ulegają uszkodzeniu, co oznacza konieczność ich wymiany lub regeneracji. Bywa, że auta w trakcie regeneracji filtra zostają na 1-2h unieruchomione dopóki proces się nie zakończy. Nie rzadko też, awaria w układzie filtrującym DPF prowadzi do ograniczenia mocy pojazdu, a w konsekwencji nie wykonania szybkiej naprawy, również ograniczenia prędkości pojazdu do 20km/h.
Nie zmienia to jednak faktu, że znacząco ograniczają emisję szkodliwych cząstek stałych, więc ich stosowanie jest jak najbardziej słuszną decyzją.